Waga pojazdu gotowego do jazdy wynosi 128 kg. Bardzo podobają nam się duże, 18-calowe aluminiowe koła. A co u konkurencji? Zobacz: Yamahę MT 125 i koniecznie KTM 125 Duke. Więcej na: www.honda.pl. Honda MSX 125. Nie mogłem pominąć MSX-a. Tego małego potwora napakowanego adrenaliną chciałby mieć w swoim garażu chyba każdy.Motocykle i skutery o pojemności 125 cm3, w odróżnieniu od małych bzyczących 50-tek, to już naprawdę poważna liga i pełnoprawny gatunek w świecie motocykli. Ta klasa pojemności, jak każda inna, ma swoje zalety i ograniczenia, jednak zarówno przed początkującymi, jak i doświadczonymi kierowcami otwiera całe spektrum możliwości. Nowelizacja prawa o kierujących pojazdami, z sierpnia 2014 r., wywołała małą rewolucję na rodzimym motoryzacyjnym rynku. Państwo dało wspaniały prezent wielbicielom motocykli, którzy nie mają prawa jazdy kategorii A. Teraz wystarczą uprawnienia samochodowe posiadane od minimum trzech lat i można realizować swoje marzenie o legalnej jeździe na jednośladzie. Rieju Tango Warunki są następujące: motocykl nie może generować mocy większej niż 11 kW (kilowatów) i stosunek mocy do masy własnej nie może przekraczać 0,1 kW/kg. Innymi słowy i po przeliczeniu jednostek: jeśli masz od przynajmniej trzech lat prawo jazdy kategorii B, Twój przyszły motocykl o pojemności silnika 125 cm3 może generować maksymalną moc 15 KM (koni mechanicznych). Stosunek mocy do masy musisz obliczyć sobie sam, biorąc pod uwagę masę własną konkretnej maszyny. Masa własna to waga motocykla z paliwem, olejem, płynem hamulcowym i ewentualnie płynem chłodniczym. 125 – czy to nie za mało? Zawsze jest za mało albo za dużo. Za mało mocy? Potrzebujemy więc większego silnika. Większy silnik oznacza jednak większą masę, cięższą ramę itd. Zysk mocy jest więc częściowo niwelowany przez większą wagę motocykla, którą silnik będzie musiał poruszyć. A większa waga to coś, z czym producenci starają się walczyć od zawsze. Ma to szczególne znaczenie w motocyklach cross i enduro – w terenie, piachu czy na śliskiej trawie liczy się naprawdę każdy kilogram. Można oczywiście zastosować lżejsze materiały – aluminium czy tytan, ale cena motocykla dramatycznie wówczas rośnie. Powstają więc zależności – większa moc i prędkość to z reguły większa waga, większe zużycie paliwa i wyższa cena zakupu. Suzuki TU-X 125 z 2000 roku Czy 125 cm3 i 10-15 KM ma w takim razie sens? Jak najbardziej. Ale musisz sobie zdawać sprawę z tego, do czego taki motocykl jest przeznaczony i przemyśleć, czy spełni Twoje oczekiwania. Maszyną o pojemności 125 cm3 da się, rzecz jasna, objechać cały świat czy choćby Europę, czego np. na Suzuki Van Van dokonała polska motocyklistka. Zapomnij jednak o tym, że od rana do nocy przez kilka lub kilkanaście godzin będziesz mknąć przed siebie. Nie wytrzymasz ani Ty, ani motocykl. Owszem, pokonasz każdy dystans, ale w niewielkich ratach, oprocentowanych bólem siedzenia, możliwym do zaakceptowania. Król miasta Motocykl z silnikiem o pojemności 125 cm3 w zupełności zaspokoi Twoje potrzeby jako pojazd służący dojazdom do pracy, szkoły czy sąsiedniego miasteczka oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów. Rozpędzisz się nim do 90-120 km na godzinę, ale najlepiej będziesz się czuł, jadąc 70-80 km/godz. Wówczas nie będziesz miał wyrzutów sumienia, że katujesz silnik, a komfort jazdy pozostanie wysoki. Autostrada czy droga ekspresowa to miejsca, od których lepiej trzymać się z daleka. Gdy wyprzedza Cię lub non stop siedzi Ci na błotniku TIR, cała przyjemność z jazdy gdzieś się ulatnia, a myśli o brutalnych prawach fizyki bezlitośnie atakują wyobraźnię. Jeśli jednak jesteś mieszkańcem większego miasta, w którym korki to codzienność, nie ma nad czym się zastanawiać. Otwieraj portfel i kup wreszcie motocykl, o którym myślisz od tylu lat, bo szkoda czasu na czekanie – niektóre marzenia trzeba realizować teraz, a nie za pół wieku. W sznurze pokornie czekających na zmianę świateł samochodów (oczywiście, zachowując bezpieczny odstęp) dotrzesz swoją 125-tką pod sam sygnalizator, a gdy zapali się czerwone, wprawisz w kompleksy większość kierowców samochodów. Eksperymentalne zmiany przepisów wprowadzane w kilku miastach być może zaowocują w przyszłości tym, że będziesz mógł także legalnie jeździć bus-pasem. Ponadto zaoszczędzisz sporo pieniędzy – ani komunikacja miejska, ani tym bardziej samochód nie mają szans z pojazdem, który spali ok. 2 do 3,5 l/100 km. Junak M-11 Honda Varadero 125 Jeśli ktoś w tym miejscu powie, że serwis motocykla oraz kask i ubranie także kosztują, mamy asa w rękawie. Czas! Czas to coś, czego nie zaoszczędzisz. Możesz nim tylko sensowniej zarządzać. I choć niedużym motocyklem nie będziesz mknął 120 km/godz., to do domu czy pracy dojedziesz znacznie wcześniej niż samochodem. W dużym mieście być może zyskasz więc dziennie nawet dwie czy trzy godziny, bo nie będzie dla Ciebie korków ani problemów z parkowaniem. Już przy godzinie dziennie da Ci to w skali tygodnia pięć godzin ! Na siłownię, kino czy po prostu sen. W skali miesiąca to już cała doba, a w skali sezonu minimum osiem pełnych dni, których nie spędzisz w korkach z pracującym silnikiem samochodu! Niezależność transportową i frajdę z jazdy plus pasjonujące hobby otrzymujesz zaś jako bonus. Honda CBR 125R A może skuter? Jeśli będziesz jeździł tylko w mieście i na jego peryferiach, skuter okaże się dobrym wyborem. Największa jego zaleta to bezobsługowa skrzynia biegów, co staje się genialnym rozwiązaniem w korkach. Kolejny plus to duże schowki pod kanapą, gdzie można ukryć laptop, plecak i kask. Na skuterze można w dodatku wyglądać naprawdę elegancko – marynarka i krawat, żakiet i pantofle na obcasie, czemu nie? Dziś nie zajmujemy się jednak skuterami. Jeśli w przyszłości chcesz jeździć motocyklem, to lepiej kup go od razu. Motocykl ma kanapę łączącą się ze zbiornikiem paliwa, które obejmujesz udami. W ten sposób uczysz się kontrolować maszynę ciałem i wyrabiasz ważne odruchy. Skuterem jeździ się po prostu nieco inaczej i przesiadka z motocykla może być sporym zaskoczeniem. W drugą stronę jeszcze większym, bo do opanowania pozostają jeszcze biegi. Kupujemy Po wprowadzeniu nowych regulacji prawnych, na rynku zabrakło motocykli i skuterów o pojemności 125 cm3. Darzona sentymentem w naszym kraju marka Junak szczyciła się w pierwszych miesiącach 2015 r. wzrostem rejestracji swoich jednośladów o ponad 430% (!) i duża w tym zasługa małych motocykli. Wielu kierowców bez prawa jazdy kategorii A uważa 50-tki za coś, na czym jeździć się nie da lub wręcz rzecz „jednorazowego” użytku, która się zaraz zepsuje. I nagle pojawiła się sensowna alternatywa. Na szczęście oferta urosła i możemy teraz wybierać i grymasić – liczba propozycji jest dziś przeogromna. Granice cenowe kształtują się na poziomie od 4 do ok. 19 tys. zł i więcej, w zależności od oczekiwań co do solidności, jakości wykonania oraz prestiżu danej marki. Yamaha YBR 125 Ja osobiście szukałbym motocykla o mocy między 10 a 15 KM i jak najmniejszej wadze. Byłby to czterosuw (4T), raczej zasilany wtryskiem zamiast gaźnika, bo jest nowocześniejszy i przyjemniejszy w obsłudze, ze względu na brak dźwigni ssania i mniejsze spalanie. Dalej – raczej enduro, bo pojedzie po asfalcie, przez strumień czy zwalone drzewo, i wreszcie koniecznie model z rozrusznikiem elektrycznym zamiast kopniaka. I byłaby to pozycja z katalogu jakiejś znanej marki bo wolę, żeby serwis gwarancyjny robiła mi firma, która sprzedaje wyłącznie motocykle, a nie dodatkowo kosiarki, łopaty i rowery. Tak czy inaczej, mamy w czym wybierać. Każdy znajdzie coś na miarę swoich potrzeb i zasobności portfela. Do miasta, na wyścigi czy do lasu? Motocykl i niczym nie ograniczona wolność poruszają wyobraźnię tworząc obrazy, które dobrze wyglądają w kinie, ale nie mają wiele wspólnego z prawdą. Motocykle nie są uniwersalne i w zależności od kategorii dają nam wspomnianą wolność lub bardzo ją ograniczają. Chopper nie nadaje się więc na wyścigi czy w teren bardziej niż wózek golfowy. Ścigacz w lesie wygląda, jakby został podrzucony przez UFO, natomiast enduro ze względu na kostkowany bieżnik opon może zachować się na asfalcie – szczególnie mokrym – jak sanki na torze bobslejowym. Enduro z pewnością nie należy też do elegantów. Najbardziej uniwersalne i wiele mogące motocykle miejskie są z kolei najbardziej stonowane i najnudniejsze wizualnie. W każdych warunkach zachowują się jednak poprawnie. Pozostaje oczywiście jeszcze arcyciekawa kategoria hybryd i mutantów, które wyznaczają nowe standardy i przełamują stereotypy. Jeśli idzie o „wolność”, 125-tki mają jedną wspólna zaletę – ich mała masa pozwala swobodnie obrócić je i zmieścić w każdym garażu, wepchnąć pod wzniesienie na podjeździe czy zwyczajnie przesunąć. To cecha, której posiadacze 230-kilogramowych maszyn będą Ci zawsze zazdrościć. A teraz przyjrzymy się bliżej kilku reprezentantom podgatunków, dzięki którym lepiej zorientujesz się, jakiego motocykla szukasz. Rieju Marathon Pro 125 Przedstawiciel klasy enduro z homologacją – czyli pojazd można rejestrować i jeździć nim po drogach publicznych. Rieju (czyt. Riechu) to uznana hiszpańska marka, specjalizująca się w produkcji lekkich motocykli. Model Marathon Pro 125 odpalany jest elektrycznym rozrusznikiem i zasilany gaźnikiem. Ten sam uznany silnik o mocy 15 KM zasila Yamahę WR125R, która dostaje dużego plusa za zasilanie wtryskiem. Rieju należy pochwalić także za koła o średnicy 21 i 18 cali (standard w motocyklach szosowych to 17 cali z przodu i z tyłu), gazowy tylny amortyzator oraz renomowane przednie amortyzatory Marzocchi. Na seryjnych oponach będzie się dobrze sprawdzał w mieście. Na agresywnym bieżniku, po odkręceniu kierunkowskazów i lusterka, możesz spokojnie trenować na torze motokrosowym, razem z przyjaciółmi na wyczynowych maszynach. W terenie 125 cm3 to już pojemność zawodowców. W dziale TESTY znajdziesz szerszy opis tego motocykla. Zobacz też: Kawasaki KLX 125 czy wspomnianą WR125R od Yamahy. Więcej na: Suzuki Van Van 125 Van Van przyciąga wzrok niestandardową linią i wykonaniem z dbałością o detale. Motocykl jest niski, ma bardzo wygodną kanapę i jest dosyć długi, co gwarantuje duży komfort jazdy. Wysoki profil opon i miękkie zawieszenie „wybiorą” większe nierówności. Van Van waży 128 kg i ma nisko położony środek ciężkości, więc w praktyce wydawał się będzie jeszcze lżejszy. Moc 12 KM w tym przypadku okaże się zupełnie wystarczająca. To uniwersalny motocykl o wiecznie młodym, bo bardzo oryginalnym nadwoziu, obok którego nie da się przejść obojętnie. Dla swoich klientów Suzuki organizuje profesjonalne, bezpłatne szkolenia. Zobacz także: oryginalne szosowo terenowe Rieju Tango 125 oraz Romet Ogar Caffe 125. Więcej na: Honda CBF 125F Kolejny proponowany przez nas motocykl miejski to typowy naked bike. Honda słynie z tego, że produkuje motocykle ze wszech miar praktyczne. Staranne wykonanie i dbałość o ekologię są tu tak samo ważne jak osiągi. CBF 125F uwagę zwraca zasilaniem wtryskiem, co widać po deklarowanym przez producenta spalaniu – 1,9 l/100 km. Genialnie, prawda? Przy cenie paliwa w granicach 5 zł/l wychodzi 10 gr za kilometr, a 13-litrowy zbiornik paliwa tankujemy co 600 km. Silnik tej Hondy dostarcza 10,6 KM mocy. Waga pojazdu gotowego do jazdy wynosi 128 kg. Bardzo podobają nam się duże, 18-calowe aluminiowe koła. A co u konkurencji? Zobacz: Yamahę MT 125 i koniecznie KTM 125 Duke. Więcej na: Honda MSX 125 Nie mogłem pominąć MSX-a. Tego małego potwora napakowanego adrenaliną chciałby mieć w swoim garażu chyba każdy. To wyjątek od reguły w arsenale rozsądnej Hondy. MSX, oprócz tego, że jeździ, jak każdy poważny motocykl oferuje coś więcej – bardzo duży potencjał dla każdego, kto potrzebuje maszyny do zabawy. Nic dziwnego, że interesują się nią nawet profesjonalni kaskaderzy. Tylko 102 kg masy własnej i moc 10 KM. Zbiornik paliwa mieści 5,5 l. To niezbyt dużo? Ten motocykl pali jednak tylko 1,5 l/100 km! Więcej na: Yamaha YZF – R125 Z „Erką” 125 nie ma żartów. Producent nie poszedł tu na żadne kompromisy i stworzył supersportowy motocykl wyścigowy o mocy 15 KM i wadze 140 kg, z systemem ABS w opcji. Jeśli marzą Ci się kariera sportowa i wypady na tor wyścigowy, jest to jedna z naprawdę niewielu sensownych propozycji w tej klasie pojemności. Kosztuje niemało, ale cena w tym przypadku odzwierciedla jakość. W tej klasie godne uwagi są jeszcze: Honda CBR 125R, Aprilia RS4 125 oraz napędzany silnikiem Yamahy Rieju RS3 125. Tańsze propozycje to: Zipp Pro RS 125 oraz Junak 122 Sport. Więcej na: Junak M 16 125 Marki Junak i Romet darzone są w Polsce szczególnym sentymentem, gdyż odegrały ogromną rolę w historii naszej motoryzacji. Obydwie firmy z powodzeniem zdobywają rodzimy rynek motocyklami, które nie rujnują portfeli i całkiem nieźle wyglądają. Junak M 16 125 jest przedstawicielem jednej z najbardziej popularnych wśród motocyklistów kategorii. Mowa o chopperach i cruiserach. Junak M 16 to jedna z droższych propozycji tej firmy, a jednocześnie najcięższych maszyn w naszym zestawieniu – zatankowany waży 180 kg. Silnik o mocy 11 KM rozpędza pojazd do 90 km/godz. Ale bądźmy szczerzy – w tej klasie chodzi o styl a nie osiągi, a motocykle te z założenia mają wyglądać na ciężkie. Co warto z nim porównać, jeśli widzimy się na motocyklu w otwartym kasku, wysokich butach i skórzanej kurtce? Na pewno o 30 kg lżejszego i zgrabnego choppera Junak M11, Romet Soft 125, Zippa Raven Lux, Yamahę YBR 125 Custom oraz pięknego Zing II uznanej firmy Kymco. Tomek Dąbrowski Artykuł ukazał się w miesięczniku Młody Technik
Yamaha Tracer 700 Niech stanie się jasność. Zmiany w modelu 2020 są widoczne gołym okiem. Od razu rzuca się w oczy nawiązanie do sportowej YZF-R1. Soczewkowe światła, ostre linie, nisko opuszczony „dziób”. Mała Yamaha może się podobać, choć wymaga to chwili przyzwyczajenia.
Ile pali FJR1300?Ile wchodzi oleju do FJR1300?Jaki olej do FJR1300?Co ile wymiana oleju Yamaha FJR1300?Ile oleju do silnika fz6?Co ile wymiana oleju w motocyklu 600?Co ile wymiana oleju w walę kardana?Jaki olej do silnika w motorze?Jaki olej do Yamahy? W testach porównawczych FJR1300 (mimo sporej masy i przeciętnej zwrotności) zawsze brylowała. W bezpośrednich testach wygrywała z Suzuki GSX-Kawasaki ZX-12R, Suzuki GSX 1400 a nawet z niezwykle udaną Hondą CBR1100XX. Zdobywała punkty, jako najbardziej wszechstronny pojazd, nieźle wykonany i z seryjnym pali FJR1300?Przy 200 km/h komputer pokazuje spalanie na poziomie 12-13 litrów na setkę, natomiast zjeżdżając na lokalne drogi i ograniczając prędkość da się zejść do spalania na poziomie 6 l/100km. Na długich i szybkich łukach FJR1300 jest wchodzi oleju do FJR1300?Dane techniczneYamaha FJR 1300Przegląd technicznyco 10 000 kmWymiana olejuco 10 000 kmOlej silnikowySAE 10 W 40 API SE, 4,0 l z filtremOlej w przekładni głównej80/90 GL-5, 0,2 lJaki olej do FJR1300?OLEJ MOTUL 5100 10W40 4L+FILTR OLEJU FJR 1300 01-Co ile wymiana oleju Yamaha FJR1300?W serwisówce podają co 10 tys oleju do silnika fz6?Razem z filtrem powinno być 2,8L oleju. Bez filtra 2,6 ile wymiana oleju w motocyklu 600?Reasumując, wymiana oleju w motocyklu powinna następować przeciętnie co 10 000 do 12 000 km, ale jednocześnie nie rzadziej niż co rok, żeby silnik miał zawsze jak najlepsze smarowanie, co poprawi jego warunki pracy oraz zwiększy ile wymiana oleju w walę kardana?Olej w kardanie nie wymienia się bardzo często – raz na 15 tys wystarczy. Jedna rada – jak dolewasz olej to pod korek i na wyprostowanym olej do silnika w motorze?Najlepszy olej do motocykla to dla wielu użytkowników właśnie Motul Olej Do Motocykla 300V Faktory Line Road Racing 10W40 1L. Utrzymanie wysokiej mocy na stałym poziomie to dla wielu motocyklistów priorytet, a z tym olejem jest to w pełni możliwe. Skład oleju pozwala wydłużyć czas ekslopatacji olej do Yamahy?tylko i wyłącznie olej 20W 40.Ostatnią wadą jazdy we dwójkę jest moc. A raczej jej brak. Nawet gdy Yamahą MT-125 podróżują dwie lekkie osoby, maszyna się męczy, a prędkość maksymalna przy wietrze w plecy to niecałe 90 km/h. Jazda w pojedynkę to zupełnie inna bajka.Dobrze trafiłeś! Zapraszamy Cię do programu Startuj z Dobrymi Nawykami, dzięki któremu dużo pewniej wyjedziesz Yamahą 125 cm3 na ulicę. Ważna informacja: Czy wiesz, że możesz poprowadzić jeden z poniższych pojazdów, jeśli posiadasz samochodowe prawo jazdy kat. B od co najmniej 3 lat? Yamaha Motor Polska i jej Autoryzowani Dealerzy poprzez realizację programu Startuj z Dobrymi Nawykami pragną ułatwić swoim Klientom rozpoczęcie przygody z jednośladami. Teraz Ty znajdź swój Sposób Na Dystans! Źródło informacji Wykorzystaj to teraz i wybierz jeden z naszych modeli o pojemności 125 cm3, aby cieszyć się przyjemnością z jazdy! R125 Yamaha R125 to pierwszy krok na drodze zdobywania doświadczeń i odkrywania sportowego potencjału prestiżowej serii R. Wykorzystaj najnowszą technologię i przekonaj się o mocy, precyzji prowadzenia i poczuciu kontroli, jakie zapewnia ten motocykl. R125 World GP 60th Anniversary Dzięki zaawansowanemu technologicznie silnikowi o pojemności 125 cm3 zgodnemu z normą EURO 5, lekkiej ramie i nadwoziu w stylu MotoGP®, dynamiczny motocykl R125 kasy supersport zapewnia porywające osiągi i precyzyjne prowadzenie. Niezwykły jubileuszowy model R125 World GP 60th Anniversary z legendarnym, biało-czerwonych wzorem wprowadza kultowy styl motocykla wyścigowego do klasy 125 cm3. MT-125 Mocny i dynamiczny Hyper Naked MT-125 to niezwykle wszechstronny motocykl skonstruowany zgodnie z filozofią Dark Side of Japan. Radykalna stylistyka w połączeniu z najnowszą technologią dostępną w tym segmencie ustalają nowe reguły w klasie 125 cm3. XSR125 Jego ponadczasowy wygląd i przyciągające wzrok kolory wyróżniają go gdziekolwiek się pojawi, a silnik o pojemności 125 cm3 i mocy 15 KM oraz doskonałe właściwości jezdne sprawiają, że każda podróż do pracy, do szkoły lub na uczelnię jest o wiele przyjemniejsza niż jazda zatłoczoną komunikacją miejską, czy stanie samochodem w korku. XMAX 125 XMAX sprawi, że dojazdy do pracy staną się przyjemnością. Jeśli wymagasz więcej, wybierz właśnie ten maksiskuter klasy premium o sportowym charakterze i ciesz się jego funkcjonalnością, nie rezygnując z praktycznej pojemności 125cm3. XMAX 125 Tech MAX Ten model klasy premium otrzymał specjalnie wykończone siedzenie, skórzane wstawki, aluminiowe podnóżki i frezowane końcówki kierownicy. Wyposażono go w nowy silnik zgodny z normą EURO5, który zapewnia świetne przyspieszanie na niskich i średnich obrotach oraz układ Start & Stop obniżający zużycie paliwa i emisję szkodliwych substancji. NMAX 125 NMAX 125 zmieni trudy codziennej jazdy po mieście w fantastyczną przygodę. Ten niezwykle lekki i zwinny skuter na każdy dzień zapewni Ci maksimum przyjemności oraz zaskoczy sportowymi osiągami przy bardzo niskim zużyciu paliwa. D’elight Jego cichy, ekonomiczny silnik o pojemności 125 cm3 został wyposażony w funkcję Stop & Start, która pozwala ograniczyć emisję spalin, a schowek pod podwójnym siedziskiem mieści pełny kask. Marka Yamaha gwarantuje niezawodność, a dzięki konkurencyjnej cenie zakup nowego D'elighta opłaca się pod każdym względem. Skorzystaj z bezpłatnego szkolenia z jazdy motocyklem lub skuterem 125 cm3 Przed pierwszym wyjechaniem na ulice warto poznać swój nowy pojazd. Dlatego przed rozpoczęciem użytkowania Yamahy zapraszamy Cię do udziału w bezpłatnym szkoleniu, na którym poznasz swój jednoślad i zasady poruszania się nim. W zależności od, tego, czy zdecydowałeś się na skuter, czy na motocykl, otrzymasz od nas gratis 2 lub 4 godziny szkolenia w renomowanej szkole polecanej przez Twojego Dealera Yamahy. Voucher na szkolenie przekaże Ci sprzedawca przy zakupie pojazdu. Jesteś w dobrych rękach Opieka Yamahy nie kończy się z chwilą opuszczenia przez Ciebie salonu. Fachowi i przyjaźni Dealerzy Yamaha służą Ci radą i pomocą również w kolejnych etapach Twojej przygody z jednośladami. Transport jednośladu we wskazane miejsce, przeglądy okresowe, dobór dodatkowych akcesoriów, ubezpieczenia pojazdu w następnych latach eksploatacji, ewentualne naprawy gwarancyjne to zaledwie część dodatkowych usług oferowanych w 22 autoryzowanych salonach Yamaha na terenie Polski. Zatrzymaj się u jednego z Dealerów Yamahy i sprawdź, jakie korzyści przygotowaliśmy dla osób rozpoczynających swoją przygodę z jednośladem. Znajdź dealera Przypominamy, że od października 2018*, posiadając prawo jazdy kategorii B, możesz prowadzić również motocykle trójkołowe o pojemności większej niż 125cm3! Tricity 300 Tricity 300 może odmienić Twoje życie. Układ z trzema kołami zapewnia poczucie stabilności i pewności - to najlżejszy i najbardziej stylowy model w swojej klasie, a jednocześnie najsprytniejszy sposób poruszania się po mieście. Za każdym razem, gdy się zatrzymasz, automatyczny system blokady przechyłu Standing Assist ułatwi Ci postój. A gdy tylko zapali się zielone światło, silnik BLUE CORE o pojemności 300 cm3 zareaguje błyskawicznie, pozwalając Ci dotrzeć do celu w rekordowo krótkim czasie. * Podstawa prawna Lista szkół nauki jazdy biorących udział w Promocji „Startuj z dobrymi nawykami 2022”: NAZWA SZKOŁY ADRES MIASTO OSK Alfa Tomasz Wysocki ul. Sienkiewicza 1/1 Białystok OSMiSZ "Omnibus" ul. Długa 50 Bielsko-Biała OSK "Ekspres-Oskroba" ul. Gdańska 163 Bydgoszcz ARTOM Tomasz Jerenkiewicz Trakt św. Wojciecha 18A Gdańsk Motorkurs Marta Ciszewska ul. Owocowa 18 Katowice Szkoła Jazdy AS ul. Objazdowa 5a Kłodzko Małopolska Szkoła Motocyklowa Piotr Leńczowsk ul. Senatorska 26 Kraków Auto Szkoła Zygmunt Wota ul. Nowy Józefów 6 Łódź OSK Pawlik ul. Królewiecka 11 Płock Szkoła Jazdy HIGH ul. Chwaliszewo 76 Poznań OSK "Wałowa" ul. Plac Zdanowskiego 1 Siedlce Promoto ul. Wojska Polskiego 63 lok. 2/18 Szczecin OSK "ROY" ul. Witosa 9/4 Świnoujście Szkoła Kierowców "Sarbo" ul. Powstańców Śląskich 124, pawilon 2 Warszawa SJ Motokursy ul. Modlińska 375 Warszawa OSK "Wolski & Gliga" ul. Krucza 49 Wrocław
Yamaha mt-125. Prodám Yamahu mt - 125 r.v.2021. (lze řídit od 16 let) 11 kw. - 2 majitel yamaha má najeto necelých 9xxx km. Motorka byla servisována v motorizovaném servise yamaha zlin. Olej měněny přesně podle servisove knížky. Pneumatika vpředu i vzadu je ve sk
Klasa motocykli o pojemności 125 cm3 poszerzyła się o Yamahę MT-125. Na tle konkurencji wyróżnia ją jej wygląd, przywołujący na myśl tzw. streetfightera. Pojazd zainteresować powinien zwłaszcza młodych kierowców jednośladów. Mały silnik, duże aspiracjeOstatnio wprowadzone na rynek modele Yamahy MT-09 i MT-07 znalazły się na szczycie rankingów sprzedaży i zawładnęły wyobraźnią europejskich motocyklistów, poszukujących nowego rodzaju emocji podczas jazdy. Nowe, inspirowane ciemną stroną Japonii (the Dark Side of Japan), dynamiczne MT oferują czyste emocje. W 2014 roku Yamaha poszerza gamę MT o nowego MT-125 – pierwszy model w stylu streetfightera w kategorii 125 cm3, który otworzy świat MT dla młodych kierowców. Wygląd pełnowymiarowego motocyklaNowy MT-125 został ukształtowany zgodnie z mocnym DNA rodziny MT, dzięki czemu uzyskał on charyzmatyczny wygląd pełnowymiarowego motocykla oraz wyraźny charakter wsparty zaawansowaną technologią. Każdy szczegół tego streetfightera - począwszy od okrągłego reflektora po uniesiony tył - został ukształtowany zgodnie z DNA MT w celu stworzenia nowego rodzaju maszyny w segmencie 125 cm3, o wyglądzie poważnego, pełnowymiarowego motocykla. Konstrukcja Yamahy MT-125Wygląd streetfightera i technologia klasy supersportOpracowany na tej samej platformie co YZF-R125 2014, nowy MT posiada podwozie typu naked, które podkreśla jego charakter. Łącząc w sobie styl streetfightera z supersportową technologią MT-125 wnosi silną osobowość do tej pozycja jazdy w codziennym użytkowaniuPodobnie jak modele MT o większej pojemności, MT-125 zapewnia dość wyprostowaną pozycję jazdy. Jest ona znacznie mniej ekstremalna niż na motocyklu klasy supersport, YZF-R125, dzięki czemu MT-125 świetnie się nadaje do codziennej zabawy w mieście i poza charakter MT-125 definiuje mocna konstrukcja, którą z przodu podkreśla nisko zamontowany, okrągły reflektor z LED-owymi światłami dziennymi, a agresywny wizerunek uwydatniają barczyste doloty powietrza. Pochylony do przodu reflektor i doloty powietrza, oprócz tego, że nadają pełen mocy, oryginalny wizerunek przodowi motocykla, podkreślają także dynamiczne linie nadwozia typu technologicznie kokpitPełnowymiarowy wyświetlacz LCD został zainspirowany estetyką smartfonów i zawiera słupkowe wyświetlacze, wśród których znajduje się graficzny kierunkowskaz i obrotomierz. Po uruchomieniu motocykla kierowcę wita konstrukcja tyłuWygląd streetfightera został podkreślony za pomocą uniesionej do góry tylnej części motocykla, która uzupełnia pochylone linie zbiornika paliwa i dolotów, zapewniając agresywną, obniżoną sylwetkę MT-125 o przesuniętym do przodu środku ciężkości. Muskularny i kompaktowy wygląd motocykla jest również podkreślony poprzez umiejscowienie tylnego światła LED poniżej „ogona”, dzięki czemu jest on wyeksponowany i obszar wokół silnika Centralna część MT-125 wokół silnika i zbiornika paliwa zostały zaprojektowane w taki sposób, by były jak najbardziej kompaktowe w celu nadania wrażenia mocy, przejawiającego się w agresywnej sylwetce i dynamicznych liniach. Jednocylindrowy silnik o pojemności 125 cm3 jest wyposażony w dolną osłonę, która podkreśla przesuniętą do przodu masę, a wrażenie ruchu w tym kierunku jest jeszcze bardziej wzmocnione za pomocą ostrych linii nadwozia i pochylonego do przodu cylindra. Za sprawą paneli bocznych z kanałami oraz silnika w czarnym matowym kolorze, mocowanego do ramy Deltabox, boczny profil MT-125 sprawia ogólne wrażenie wytrzymałego i charakter i agresywny styl MT-125 uzupełnia najwyższa jakość wykonania tego motocykla. Połączenie sprytnej konstrukcji i zaawansowanej technologicznie specyfikacji tworzy wyjątkowy jednoślad, który będzie stanowił doskonały wybór dla młodszych Wygląd pełnowymiarowego motocykla Nadwozie w stylu streetfightera DNA charyzmatycznej rodziny MT Nisko zamontowany, okrągły reflektor i szerokie doloty powietrza Pozycja jazdy dla zapewnienia pełnej kontroli nad motocyklem Krótka część tylna o dynamicznym kształcie W pełni wyeksponowany silnik w matowym, czarnym kolorze z lekką, dolną osłoną Zaawansowany technologicznie kokpit, który nie zakłóca widoku drogi Wysokiej klasy elementy podwozia klasy supersportWłaściwości techniczneNowy zbiornik paliwa, siedzisko, podnóżki i kierownicaZbiornik paliwa, siedzisko i podnóżki MT-125 zostały tak zaprojektowane, aby zapewnić bardziej wyprostowaną pozycję jazdy niż w YZF-R125. Krótszy zbiornik paliwa sprawia, że biodra kierowcy są przesunięte o 42 mm do przodu niż w R125, zaś wysokość siedziska została zmniejszona o 5 mm do 820 mm. Zwężana kierownica o dużych, aluminiowych mocowaniach jest o 100 mm wyższa i o 35 mm bardziej przesunięta do przodu niż w YZF-R125, dodatkowo wymuszając wyprostowaną pozycję jazdy. Ta specyficzna ergonomia MT sprawia, że MT-125 jest doskonały do codziennego użytku, a kierowca ma nad nim zwiększoną kontrolę podczas jazdy w miejskiej kąt główki ramyOprócz nowej ergonomii MT-125 posiada kąt główki ramy 33,5 stopnia. W połączeniu z obniżoną wysokością siedziska i nową pozycją jazdy, ulepszona geometria kierownicy zapewnia większą zwinność - zwłaszcza podczas miejskiej jazdy z małą prędkością - czyniąc z MT-125 wszechstronny motocykl, którym łatwo manewrować na zatłoczonych ulicach technologicznie przód motocyklaW MT-125 Yamaha zastosowała zaawansowaną technologię klasy supersport, obejmującą widelec upside-down o średnicy 41 mm, który oferuje wysoki poziom sztywności, zapewniając precyzyjne i pewne prowadzenie. Za sprawą 130-milimetrowego skoku przedniego zawieszenia i 114-milimetrowego w tylnym zawieszeniu typu link monoshock, MT-125 jest w stanie zaoferować sportową i jednocześnie bardzo wygodną jazdę. Przedni układ hamulcowy jest jednym z najbardziej zaawansowanych w swojej klasie i zawiera pływającą tarczę o średnicy 292 mm, wyposażoną w zacisk montowany radialnie dla doskonałej reakcji początkowej oraz niezwykle skutecznej siły koła w stylu wyścigowym o filigranowych szprychachNowe koła w stylu wyścigowym posiadają wieloramienną konstrukcję, składającą się z sześciu zestawów filigranowych szprych w kształcie litery Y, które podkreślają zaawansowany technologicznie i lekki wygląd. Nowe koła zawierają przednią oponę w rozmiarze 100/80-17 i tylną oponę o wymiarach 130/70-17, które oferują dobrą przyczepność, a szeroka tylna opona podkreśla bezkompromisowy wizerunek streetfightera w tym światło tylne i tłumik w nowym styluUniesiony do góry tył jest wyposażony w kompaktowy uchwyt na tablicę rejestracyjną, która podkreśla wygląd streetfightera, a w celu maksymalnego skrócenia ogólnej długości motocykla nowe LED-owe światło tylne jest zamontowane poniżej „ogona”. Nowa konstrukcja tłumika umożliwia większy prześwit podczas wchodzenia w zakręty i cechuje się gardłowym techniczna Opracowany na tej samej platformie co YZF- R125 z 2014 roku Nowo zaprojektowany, krótszy zbiornik paliwa, niższe siedzisko i minimalistyczne nadwozie w celu uzyskania bardziej miejskiej pozycji jazdy Szeroka kierownica i zmieniony kąt główki ramy dla uzyskania większej zwinności w ruchu ulicznym Widelec upside-down o średnicy 41 mm Tylne zawieszenie typu Link monoshock z regulacją napięcia wstępnego sprężyny Pojedyncza, pływająca przednia tarcza hamulcowa o średnicy 292 mm, z zaciskiem radialnym Nowe koła w stylu wyścigowym, o filigranowych szprychach Jednocylindrowy, 4-suwowy, 4-zaworowy, chłodzony cieczą silnik SOHC o pojemności 125 cm3 Stalowa, lekka i wytrzymała rama Deltabox Masa bez płynów 126 kg / Masa z płynami 138 kgAkcesoriaSzeroka gama oryginalnych akcesoriów Yamaha zostanie zaprezentowana w czerwcu Matt Red• Matt Grey• Race BluDostępność Yamahy MT-125W polskich salonach motocykl MT-125 będzie dostępny od sierpnia 2014 materiały prasowe YamahaThe MT-125 is essentially a naked version of Yamaha’s YZF-R125 except with an upright riding position and street fighter design, taking its styling cues from its MT-09 and 07 siblings. So we Dzisiaj jest 04 sie 2022, 16:08 Zarejestruj się Zaloguj się Przejdź do: Strona główna › Motocykle › Ogólne › Yamaha DT 125 Yamaha DT 125 czy warto? Re: Yamaha DT 125 czy warto? Kolega w 1 klasie gimnazjum dostał dt 125 zablokowana. Pare razy sie wywalil, zlamal reke a jak go przygniotla to podniesc nie mógł. Johnny Moderator Posty: 4002Wiek: 26Rejestracja: 05 maja 2013, 17:27Lokalizacja: Kazimierz Dolny Gadu-Gadu: 28608172 Motocykl: Escordzina bez dachu. Strona WWWLink do galerii Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: likemaster » 26 gru 2013, 12:01 I jak napisał Johnny polecam Ci 50/80 bo sam teraz kupiłem dt125 i to jest wgl inna jazda niż rometem komarem wsk itd...Oczywiście tak jak Enduros70 napisał jest właśnie coś takiego jak jechałem 3-4 raz na mojej nowej dt125 i gdybym nie hamował ostro i nie zachował zimnej krwi to bym wywalił w gan(oczywiście mnie też troszeczkę sparaliżował strach )Poprostu trzeba mieć doświadczenie w jeździe,wyczuciu maszyny co potrafi,jak można maxymalnie zacisnąć hamulec aby nie polecieć bokiem itd Ps. Trzeba też wiedzieć kiedy można po gazować a kiedy nie. likemaster Posty: 32Wiek: 108Rejestracja: 03 gru 2013, 17:34 Gadu-Gadu: 0 Motocykl: wózek :D Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: NewRiderDT » 26 gru 2013, 12:53 Wiadomo na pojeździe który ma około 30km nic dziwnego że paraliżuję strach,mimo wszystko postanowiłem sobie odpuścić 125 na początek bo łatwo się zabić z jednej strony to bardzo dobrze że 80ccm kosztuje w bdb wiele mniej niż 125ccm powinno mi wystarczyć na zbroję,buty i ochraniacze (kask i rękawice już mam).Dzięki za poradę (jeżeli chodzi o motocykle) to jestem zielony w tym temacie dlatego nie zdawałem sobie sprawy co potrafi taka maszyna. (przejechałem się dt 80 wujka) i sądzę że moc jest zdecydowanie wystarczająca jeszcze raz dzięki. NewRiderDT Posty: 26Wiek: 22Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36 Gadu-Gadu: 48694414 Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT Jankes9 Posty: 110Wiek: 27Rejestracja: 28 maja 2013, 11:27Lokalizacja: Łódź / Lincolnshire Gadu-Gadu: 0 Motocykl: Husaberg FE 550E / Yamaha DT 125 NewRiderDT Posty: 26Wiek: 22Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36 Gadu-Gadu: 48694414 Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: Enduros70 » 26 gru 2013, 13:48 Za odblokowaną DT 125 można brać się w 3 gimnazjum i zdania nie zmienię. Oferuję nowe części motocyklowe, szczegóły na pw bądź korbowodów/centrowanie wałów, remonty silników, naprawa gaźników, amortyzatorów cross/enduro, mycie ultradźwiękowe, spawanie aluminium, obróbka na tokarce. PW Enduros70 Administrator Posty: 5306Wiek: 29Rejestracja: 21 kwie 2013, 9:54Lokalizacja: Jarosław Gadu-Gadu: 7002235 Motocykl: EXC 300 Link do galerii Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: _Radzio_ » 26 gru 2013, 14:01 jeśli mam dorzucić coś od siebie: bierz 80tke jeśli to pierwszy twój motocykl a po np 2latach już zmieniaj na coś konkretnego, a i zmiana motocykla co rok klasowo, no sorry ale kogo na to stać w polsce? pozdrawiam ..::POWER OF DREAMS::.. _Radzio_ Posty: 693Wiek: 30Rejestracja: 22 cze 2013, 10:21Lokalizacja: Racibórz Gadu-Gadu: 10247856 Motocykl: HONDA XR 600R Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: NewRiderDT » 26 gru 2013, 15:50 No tak dokładnie jak mówicie.. biorę się za jakąś dt 80 w bdb stanie troszkę estetykę poprawię,Utrzymam w tym stanie części są nie drogie dlatego też będę je wymieniał kiedy trzeba jeżeli jego cena szybko nie spadnie to zamienię na większy model ale dopiero koniec 2 początek 3 klasy (jeżeli już jazdę dobrze opanuję). Pozdrawiam i dziękuję za wypowiedzi NewRiderDT Posty: 26Wiek: 22Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36 Gadu-Gadu: 48694414 Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: Baks » 30 gru 2013, 16:14 Ja jako pierwszy motocykl dostałem yz 80 moc podobna do dt 125 odblokowanej tylko o połowę lżejsze i szczerze powiem że bardzo długo sie go bałem a pare razy by mnie tak wysadziło że szkoda gadać ale nauczyłem sie jeździć ale szczerze początkującym polecam coś co ma z 15 km max, Baks Posty: 5Wiek: 24Rejestracja: 16 wrz 2013, 15:51 Gadu-Gadu: 12742936 Motocykl: Yamaha DT 125RE Re: Yamaha DT 125 czy warto? autor: damianksiazek9 » 31 gru 2013, 12:24 Ja z DT 80 przesiadałem sie na KX 80 a z KX na CRF 450 DT 80 jest dobra na początek, gienka sobie założysz potem i śmigać. damianksiazek9 Posty: 451Wiek: 26Rejestracja: 14 lis 2013, 15:07Lokalizacja: Dębe Wielkie Gadu-Gadu: 11052447 Motocykl: YAMAHA DT 125R 98r. Wróć do Yamaha DT 125 Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
Τи ιзви
Нኂ ωቅ օս
Твυсн ևτускасвገ
Υχεψуч вреቴунто
Иዢ էնавукոս
ቹзве дጽ ጆу
Агիврኂμо ա а
Вса уцаծոթልቤዓኔ у աዬебα
Գоψխ ճևվуգακ уσоኇ
Ктε ξ
I tak zanim bym A robił coś bym chciał mieć, do wprawienia się gdzieś na bocznych drogach, choćby CBF125 czy Junaka 125, myślę, że na tej MT-125 skoro ma dobre opinie, bym dużo nie stracił, myślę że poniżej 10k szybko nie zejdzie i sprzedając za praktycznie ten sam hajs, może już po 3 msc może dopiero za 2 lata wymieniam np
Mamy już 20962 opinii o produktach motocyklowych! R E K L A M A Zdjęcia przedmiotu (Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć) Ostatnie filmy Pytanie i dyskusjeAktualnie nie ma żadnych pytań i dyskusji odnośnie produktu. Kliknij w przycisk poniżej, aby dodać własne pytanie. +ZADAJ WŁASNE PYTANIEWasze zdjęcia Opinie motocyklistówPozytywne: 90% Neutralne: 10% Negatywne: 0% Motocykl samym wyglądem powala na kolana, nikt nie przechodzi obojętnie koło MT-01. Silnik w układzie V to jest to - po założeniu dedykowanego akrapovica aż ciary przechodzą po plecach podczas przegazówki :D Maszyna dość ciężka, ale czuć to głównie przy wyprowadzaniu go z garażu - w czasie jazdy silnik radzi sobie z tym potworem niesamowicie łatwo - nawet podczas jazdy z plecaczkiem w ogóle nie odczujemy dodatkowej masy. W winklach prowadzi się dobrze, choć prowadzenie wymaga użycia nieco większej siły niż w lżejszych motocyklach - na wejściu w zakręt zachowuje się idealnie, nieco gorzej na wyjściu stąd szybkie i ciasne łuki nie są dla niego stworzone. Jeśli chodzi o wady to na pewno ślizgające się sprzęgło - wymieniłem już tarcze, olej i nadal potrafi się ślizgać choć już mniej - ponoć to wina sprężyny. Motocykl oceniam na 10 - jeden z niewielu Japońskich konstrukcji, które posiadają swój styl i Cześć! Miałem Tą maszynę. Świetne moto, choć ciężkie. Wiadomo, wibruje, trochę szarpie na niskich obrotach, jednak to prawie idealna maszyna...no i ten dżwięk!!! CUDO!!! Lubi wachę, no ale przy tej pojemności...wiadomo...zresztą kto by przejmował się wachą, gdy jest się posiadaczem MT01! Sprzedałem, (choć do dzisiaj żałuję) bo mocno schudłem i zacząłem, prawie, łopotać jak flaga na wietrze przy ruszaniu spod świateł! ;-) POLECAM!!! Gość przerost formy nad treścią... Po pół roku przesiadłem się na XJR1300. Motocykl ma dość słabe hamulce w porównaniu do XJR, a silnik V mocno wibruje i strasznie nisko się kręci. Niby 150Nm ale jedzie troche ospale i bez emocji - praktycznie jak samochód. Dodatkowo biegi są bardzo krótkie i nie da się z niego wycisnąć drzemiącej mocy, choć przyznam że elastyczność jest niesamowita i po wbiciu piątego biegu można zapomnieć że mamy skrzynie biegów. 7/10stary słabe hamulce?? no przy tej masie jaką ma motocykl nie zatrzymają go w miejscu ale hamulce zaadoptowane z R1 radzą sobie znakomicie!!!! Starsza wersja RP12 z roku 2005 ma zaciski 4 tłoczkowe , młodsze RP18 sześciotłoczkowe więc radzą sobie jeszcze lepiej. Co do wibracji silnika dla jednych będzie to plus dla innych minus. Dla mnie osobiście na plus. Co do przerostu formy nad treścią ?? Tu można polemizować V-max też był przerostem formy a dziś to jedne z najbardziej rozpoznawalnych i kultowych motocykli na świecie. MA coś w sobie intrygującego i może dlatego jest ciekawym motocyklem w doznaniach jak i wyglądzie ;) Gość: STARY Jeżdżę MT-kiem od kilku miesięcy to motocykl dla mnie już kultowy, niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. W ogóle przed zakupem motocykla trzeba sobie zadać pytanie czego od niego oczekujemy. Jeżeli pragniesz by dawał Ci frajdę z jazdy, cieszył Cię doznaniami bo przecież po to są to kupisz Mt-ka jeżeli oczekujesz tylko i wyłącznie jazdy, wsiadasz jedziesz i zsiadasz, to nie jest motocykl dla Ciebie. Kodo sprawia, że chce się znów na niego wsiąść pracę silnika odczuwasz całym sobą jest wygodny, ciekawy i wyuzdany jak najpiękniejsza kobieta z czasopisma dla Panów. Trrudno o nim pisać komuś kto nie miałokazji go dosiąść. Jeździłem takim motocyklami jak Honda CX500, Bandit 650, Banit 1250N, GSXF750, V-max 1200 92r , V-max 1200 98r i wiele innymi nie koniecznie moimi i naprawdę trudno porówna Yamahe do czegokolwiek dla mnie to czysty FAN. Polecam Gość: MACIEK WSPANIAŁY MOTOCYKL, KONSTRUKCJA POZWALA NA RÓŻNEGO RODZAJU MODYFIKACJE, SILNIK W UKŁADZIE V TO JUŻ SAMI MOŻECIE SIĘ DOMYŚLEĆ JAK PRACUJE. SPALANIE JAK NA TĄ POJEMNOŚĆ REWELACYJNE 5L MOŻNA SMIAŁO OSIĄGNĄĆ NA TRASIE PRZY CAŁKIEM NORMALNEJ JEŻDZIE CO DLA MNIE JEST WYNIKIEM NA DUŻY PLUS. PROWADZENIE BARDZO DOBRE , SPORA WYGODA I MOMENT W ZAPASIE. ODEJŚCIE NIE Z TEJ ZIEMI JAK NA TEGO KOLOSA. PO ZA TYM DESIGN ...NIE MA OSOBY KTÓRA PRZEJDZIE OBOJĘTNIE KOŁO KODO. A POWEIDZMY SOBIE SZCZERZE LUBIMY JAK NASZE ZABAWKI SIE PODOBAJA I WZBUDZAJĄ CIEKAWOŚĆ A MT-EK TAKI JEST WŚCIEKŁY BYK TUŻ PRZED SZARŻĄ ZWRACA NA SIEBIE UWAGĘ ;)POLECAM TEN MOTOCYKL LUDZIOM O MOCNYM CHARAKTERZE, KOCHAJĄCYM FRAJDĘ Z JAZDY NIE TYLKO MLECZNĄ DROGĘ. DLA MNIE TO NIEBANALNY KOLOS KTÓREGO KOCHAM ZA TO ŻE WZBUDZA TAKIE EMOCJE NIE TYLKO W TRAKCIE JAZDY ALE TAKŻE W TRAKCIE POSTOJU. Gość: BARTEK Ktoś mądry kiedyś w swoim artyklule napisał, że jak chcesz poczuć się jak pilot myśliwca musisz wsiąśc na Yamahaę MT-01. W czasach drugiej wojny śwatowej powstawały własnie takie samoloty, lekkie, zwrotne a prace silnika czuć było w całym pojeździe. Tak samo poracuje Kodo nie słyszałem i nie czytałem lepszej recenzji. Dla mnie to samolot z II wojny światowej pozbawiony skrzydeł,surowy i głosny,wielki i nie okrzesany, silnik pracuje jak typowa V-ka ale...... Uwierzcie mi jednoczymy sie myślami z motocyklem inne sprawy schodza na drugi plan, słuchamy go i czujemy całym sobą. Nigdy żaden motocykl nie przysparzał mi tyle radości z jazdy. Może fakt, że pozycja jest wyprostowana a za tobą dwie kolosalne tuby grzmią jak cholera sprawia, że masz uczucie pilotarzu Messerschmitta z którego za chwilę puścisz serię z karabinu maszynowego. Co tu dużo pisać trzeba wsiąść i zrobić rundę gębą się cieszy a ludzie sie oglądaja bo nie wiedza czy lądujesz czy starujesz ;)Jobol Super opis :) Gość Dobre :D Gość: MACIEK Przez 20 lat miałem około 10 motocykli ,rzędówek oczywiście więcej ale miałem tez dwa V-maxy 92r i 97r, Dla mnie MT-01 to połączenie surowości i oryginalności jaka dawał V-max z nowoczesnością jaka nas goni. Uważam że to był strzał w 10-kę Dołączone zdjęcia Gość: Iras Motor dla miłośników v2. Zwraca uwagę. Na seryjnych wydech hat gada pięknie. Wygląd to typowy bulwary motor dla wybranych,tych co jego wady uważają za zalety. Np. Wibracje. Jak jeździsz ścigaczem to ten motor nie dla ciebie.!! Gość Wciąż ten sam motocykl jednak tym razem RP18 Trafiłem dziś przypadkiem na moja opinie sprzed 5 lat na tej stronie. I chciałem tylko napisać, ze nie potrafię odkochać się w tym motocyklu. Po 5 latach przeskoczyłem na model wyżej w produkcji czyli Z RP12 na RP18 malowanie „Lawa Red” Tym razem na dedykowanych przez akrapovica wydechach. Polecam posłuchać bo pisanie to jedno a odbiór werbalny to drugie. Polecam ten model, dla wielu to może być miłość na całe życie, dźwięk , praca i design sprawiają ze z chęcią wchodzisz do garażu 😉 Dołączone zdjęcia Gość: szef-o2 Witam, dla mnie to również niepowtarzalny motocykl, który skrywa w sobie wiele zalet. Widok podskakujacego ogona po odpaleniu..., wydechy, kolektory, silnik, po prostu piękna maszyna. Motocykl swoimi wibracjami powoduje uśmiech na twarzy. Pozdrowienia dla kolegi z naszego forum- RP18 malowanie „Lawa Red”. 😉Jobol Po kilku latach bez motocykla, gdzie od małego zawsze czymś się latało, szukam teraz MT-01, kiedyś znajomy to dosiadał i powiedziałem że też takiego będę miał, czytając te opinie aż serce się ściska, potwierdza to tylko to że nie spocznę póki nie znajdę :) Dołączone zdjęcia Gość: MAX Jestem jednym z tych którzy sprzedali mt01, i... po 2 latach zrozumieli swój błąd i wrócili do mt01. tak to niesamowita Bestia potrafi dać przyjemność z jazdy. Nie jest to motor dla każdego ale wrażenia z jazdy wywołują uśmiech na gębie. W przypadku tego moto nie dyskutuje się o wygodzie, - bo jest niewygodny, ale jest piękny a Vka daje solidnego kopa. Polecam Zachęcamy do + DODANIA WŁASNEJ OPINI OSTATNIO DODANE OPINIE Niestety nie mogę polecić tego kasku, wszystkie zachwyty w internetach na temat lazera to chyba mocno sponsorowane treści. Już od początku uszcze... Moja opinia bazuje na porównaniu Bayamo do Sharków D-Skwal i Speed-R oraz Shoei GT-Air: Ogólnie oceniam ten kask jako wybitny - maj... Skusił mnie kompozytową skorupą, ślicznym kształtem i malowaniem a przede wszystkim ceną. Ten kask w malowaniu "venom" udało mi się kupić za ... Kupiłem ten kombi po wyjściu STR na promocjach za niecałe 1300 zł i powiem szczerze że w tej cenie rewelka. Jedyne mankamenty jakie są w moi... Fajne, wygodne rękawice. Osobiście nie narzekałbym gdyby miały więcej wzmocnień i dodatkowy rzep na nadgarstku a nie tylko na mankiecie. Wentyla... Po dwóch sezonach buty poza odkształceniami skóry w miejscach ruchomych wyglądają jak nowe. Wentylacja moim zdaniem zrobiona w punkt, przy 3-5 st... WYRAŹ SWOJĄ OPINIĘ NA TEMAT PRODUKTU
1699, 99 zł. 170,00 zł x 10 rat. raty zero. sprawdź. 1729,49 zł z dostawą. Produkt: Yamaha YZF R125 MT 125 2014-19 Licznik Zegar NOWE. dostawa do czw. 23 lis. dodaj do koszyka.
Witam, Widzę liczne pytania dotyczące tego, jaką 125ccm można polecić. A więc ja mogę polecić to czym sam śmigam i prześmigałem sezon 2015, czyli Yamahę MT 125. Zanim dokonałem zakupu, przyjrzałem się innym markom i modelom i śmiało moge powiedzieć, że Mt 125 należy do czołowki, jeśli chodzi o wykonanie. Do tego świetnie się prowadzi, osoby powyżej 180 cm nie będą narzekały, że motocylko jest za mały. Spalanie w okresie docierania, czyli 1000 km, wyszło mi niewiarygodnie niskie, l/100km. I z wyliczeń ilości wlanego paliwa, wychodzi mi te l/100km. To oznacza zasięg motocykla 700-800 km. Wspaniale się prowadzi, pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna. Biegi wchodzą ładnie. I ładnie przyspiesza. Bardzo dobrze hamuje, nawet na mokrym, ale to chyba także za sprawą seryjnych opon Michelin Pilot Street. Całość spisuje się świetnie. Absolutnie nie ma się do czego przyczepić. No, może jedno - gumowa osłona dodatniej klemy akumulatora jest jakby źle spasowana, nie da się jej poprawnie zamontować na akumulatorze. I w komorze akumulatora zauważyłem niedopięty jeden z zaczepów osłony wiązki kabli. Każdy inny detal motocykla jest wykonany starannie, wygląda na solidny. Jako inżynier wyobrażam sobie, jak każdy detal motocykla jest obrabiany na frezarce CNC, z niezwykłą starannością i precyzją. To po prostu widać, nikt tu nie oszczędzał i nie szukał alternatywnych, tańszych rozwiązań. Ma być solidne i tyle. Zresztą, co ja tu będę mówił - możecie zerknąć sami, choćby na elementy mocowania kierownicy. Porównajcie je z innymi maszynami. Moim zdaniem, w MT 125 mamy do czynienia z perfekcją w najdrobniejszym detalu. Za to niestety trzeba zapłacić, ale ja akurat cieszę się, że w tym modelu postawiono na perfekcję wykonania kosztem wysokiej ceny gotowego produktu. Cieszę się, że inżynierowie odpowiedzialni za ten projekt, nie ulegli presji ekonomistów, którzy pewnie parli w stronę odchudzenia kosztów produkcji tej maszyny. Cena MT 125 nie została wzięta z kosmosu. Jest wynikiem perfekcyjnego wykonania oraz postawienia na jakość każdego elementu tej maszyny. I absolutnie nie jest to tekst osoby związanej z Yamahą. Mówię jako użytkownik MT 125. Jako inżynier, który okiem inżyniera ocenia pewne detale. Może na początku brakować wskaźnika biegu, ale po jakims czasie da się wyczuć który bieg mamy w danej chwili zapięty i czy wrzuciliśmy właśnie piątke czy już szóstkę. Za miastem też da się pojeździć, te 100 km/h bez trudu da się osiągnąć a przy 110 km/h silnik nie pracuje na maksymalnych obrotach, można śmiało te 110 km/h jechać i nie męczyć i siebie i silnika. Ile maksymalnie pojedzie - jeszcze nie sprawdzałem. Owszem, to jedna z droższych pozycji na rynku w kategorii 125 ccm, ale widać i czuć każdą wydana zlotówkę, w postaci wręcz perfekcyjnej jakości. O bezawaryjności na razie trudno mi mówić, zabaczymy w kolejnych latach. Pierwszy sezon zakończył się bezawaryjnie. Padaja tez pytania o osprzęt dodatkowy. Ja zakupiłem następujący zestaw i moge taki zestaw polecić: Kask IXS HX325 - z otwieraną szczęką, jest solidny i wygodny. Tu bym dodał, że osobom noszącym okulary, zdecydowanie polecam kask z otwieraną szczęką. Trudno mi sobie wyobrazić zakładanie i zdejmowanie kasku, poprzedzone zdejmowaniem okularów. Buty SIDI Cobra - solidne, wygodne. Spodnie Modeka Finn mieszczą się w tych butach. Dla mnie to ważne, bo kiedyś zaliczyłem glebę na komarku, bo nogawka zahaczyła mi o element motorka. Mam traumę na pukcie luźnych nogawek. Kurtka MODEKA Texas Evo - też solidna i wygodna. Ma sporo praktycznych kieszeni i to co okazało się najfajniejsze, czyli system rozpinanych otowrów wentylacyjnych, tzw. AirFlowSystem. Wspaniałe rozwiązanie podczas jazdy nawet przy 30 st. C. Jedynie podczas pierwszych dni użytkowania, odpruło się zapięcie pod szyją (taki plasticzek), ale bez probelmu sam sobie to przyszyłem. No i kurtka ma ochraniacze: pleców oraz łokci. Spodnie MODEKA Finn - tak jak kurtka, solidne i wygodne. Tez mają AirFlowSystem. Też wszyte są ochraniacze. Mają też szelki ale nie używam. Można te spodnie dopiąć do kurtki. Zarówno do kurtki jak i do spodni, mamy wyjmowaną membranę oraz ocieplacz, ale nie uzywałem tego, wypiąłem zaraz po zakupie i schowałem do szafy. Rękawice - jakieś IXS, zwyczajne, nic specjalnego, wygodne. Trochę utrudnione zakładanie i zapinanie, bo mamy jakby nadmiar materiału w środku w stosunku do warstwy wierzchniej. A z innych dodatków używam i polecam: KamerkaSJCAM 4000 - kupiona za niecałe 400 PLN, dobra jakośc obrazu, funkcjonalność Sakwy boczne tekstylne - Louis, nie wiem jaki to model, 2x15L. Idealnie można je zamocować do MT 125 bez żadnych stelaży. Pojemność wystarczy do spakowania się na kilkudniowy wyjazd (niezbędne minimum zmieści się w nich). Na koniec pytanie - czy po pierwszym sezonie mam ochotę na coś mocniejszego. Otóż nie mam takiej ochoty. Moja MT 125 daje mi aż nadto, niż mogłem oczekiwać, nadto niż się spodziewałem. To chyba tyle. Jak ktoś chciałby o coś dopytać, to śmiało.8. Virago XV 750`. 07.22.2013 20:04:26. Mam Virago `96r. Bardzo porządny, poręczny, zwinny motor. Wygodna pozycja za kierownicą. Zawieszenie w porządku, choć osoby o wadze >80 kg narzekają na dobijanie zawieszenia na nierównościach. Ja nie zauważyłem (70 kg) Silnik żwawy, typowa V-ka.źródło: Fotorzepa 15-konny silnik Yamahy MT-125 posiada zmienne fazy rozrządu Przednie oświetlenie jak kocie oczy, silnik z układem zmiennych faz rozrządu, świetne hamulce... Yamaha ma wszystko, by namieszać w klasie 125. PIOTR ZAJĄC „Zobacz, jakie ma światła", „patrz na ten przód" albo zwykłe „wow" to typowe reakcje na widok małego MT-eka, które słyszałem, stojąc na światłach albo zatrzymując się na postoju. Strona wizualna tej maszyny jest bowiem tak unikatowa, że trudno przejść obok niej obojętnie. I właśnie od wyglądu chciałbym zacząć, a konkretnie od frontu. Najbardziej bowiem oko przyciąga przednie oświetlenie. Podwójne, skośnie ustawione światła pozycyjne wyglądają jak kocie oczy. Pod nimi jest ledowy reflektor, który ma kształt kuli wpisanej w sześcian. Całość prezentuje się niezwykle drapieżnie, wygląda intrygująco i agresywnie. W warstwie wizualnej MT125 wyróżnia się także malowaniem. Testowałem motocykl w wersji kolorystycznej Ice Fluo, czyli... Dostęp do treści jest płatny. Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną. Ponad milion tekstów w jednym miejscu. Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej" ZamówUnikalna ofertaAutor: KukenDot. Jeśli chodzi o wygląd to oba motocykle są bardzo ładne, pod względem technicznym praktycznie mało się różnią, osobiście twierdzę że Yamaha jest lepsza tylko pod względem tuningowym, w Yamaha MT 125 mamy możliwość zwiększenia pojemności silnika do 183ccm, w małym Duku tylko do 160ccm.
W Barcelonie startują dziś testy odświeżonej Yamahy YZF R125 i zupełnie nowej MT-125. Yamaha ostatecznie wraca zatem do walki o młodego klienta. Co więcej motocykle takie jak MT-125 mogą okazać się przy swoich atrakcyjnych cenach, szalenie ciekawą propozycją dla bardziej doświadczonych motocyklistów, którzy potrzebują lekkiego miejskiego pojazdu do skutecznej walki z korkami. W Barcelonie pracuje już nasz głęboko zakonspirowany agent, zatem informacje o tym jak sprawują się nowe Yamahy otrzymacie u nas z pierwszej ręki. Tradycyjnie zapraszamy do dyskusji, zadawania pytania. Odpowiedzi postaramy się zawrzeć w naszym materiale. Zdjęcia Tagi Polecamy Aktualno¶ci reklama Wszelkie prawa zastrzeżone. (c) 2022 ¦ Kopiowanie, reprodukowanie zamieszczonych materiałów w jakikolwiek sposób w cało¶ci lub w czę¶ci bez uprzedniej, pisemnej zgody ¦ jest zabronione.